(…)praca napisana została z wielkim trudem i mozołem w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Znalazła spore uznanie i zainteresowanie wśród Podhalan w kraju i Ameryce Północnej. Po licznych staraniach i zabiegach o wydanie drukiem owej pracy, 8 lutego 1984 r. złożono oryginał maszynopisu w Sekretariacie Wydawnictwa Literackiego w Krakowie zapisany pod numerem 27/84/H. Było to możliwe dzięki osobistej interwencji Dyrektora Gabinetu Ministra Kultury i Sztuki – Pana Marka Karneckiego u Dyrektora WL Andrzeja Kurtza. Kilka lat trwały „przepychanki" w tej sprawie. Pomimo przyznanych środków na wydanie Genealogii przez Ministerstwo Kultury i Sztuki, to na szczeblu Wydawnictwa wydanie dzieła zepchnięto na boczny tor. Na nic nie zdały się wspaniałe recenzje znanych i cenionych autorytetów z tej dziedziny nauki: prof. prof. Zbigniewa Perzanowskiego i Janusza Bieniaka. Nie bez winy był także Zarząd Główny Związku Podhalan w Polsce. Pomimo prośby autorów, nie wsparł nas pisemną prośbą o wydanie tegoż opracowania. W aktach Wydawnictwa Literackiego znalazło się natomiast kilkanaście podpisów pod petycją, aby Krzeptowskim nie drukować owego„ tworu, jakoby szkodliwego dla Kultury Podhala i Polski". Zniechęceni i załamani w trzy lata później odebraliśmy maszynopis zrywając umowę z Wydawnictwem Literackim, mając na uwadze nie dotrzymanie warunków umowy. Był to rok 1987. Po prawie dziesięciu latach wznowiliśmy starania związane z wydaniem pracy. Tym razem bogatsi w doświadczenia, działając w innym klimacie politycznym i mając za sobą ludzi dobrej woli, (…) jesteśmy przekonani, że Podhalanie w Kraju i Za Wielką Wodą otrzymają tak wiele razy obiecywaną książkę, która będzie pierwszą z sześciu wchodzących w skład Podhalańskiego Osadnictwa Rodowego. Mamy nadzieję, że będzie to nasz skromny wkład do skarbnicy podhalańskiej, a tym samym polskiej kultury.(…)